Badania przeprowadzone w wielu miejscach w Polsce przez IMGW pokazują, że
ludzie nie wiedzą, jak przygotować dom, by straty powodziowe były jak
najmniejsze. W dodatku większość z nich nie wierzy, że można coś zrobić samemu
dla ochrony dobytku i własnego życia. W wielu krajach propagowanie aktywności w
tym zakresie jest elementem strategii ograniczania strat powodziowych.
Podstawowe nieporozumienie
Powodzie są jedną z najgroźniejszych katastrof naturalnych w naszym kraju. Na
terenach, które zostaty zalane w 1997 r. przez tzw. powódź stulecia, znajdowało
się prawie 680 tyś. mieszkań, kilkanaście tysięcy przedsiębiorstw i instytucji;
zniszczonych lub uszkodzonych zostato ok. 70 tyś. budynków, zginęło 55 osób.
Wiele osób jest przekonanych, że takie powodzie zdarzają się niezmiernie rzadko,
raz na tysiąc, pięćset czy sto lat. Ale to nie jest tak - przez powódź stuletnią
fachowcy rozumieją taką powódź, której ryzyko wystąpienia w ciągu roku wynosi
1%. Prawdopodobieństwo to wydaje się matę, ale warto pamiętać, że jeśli się
mieszka nad rzeką na przykład przez 20 lat, to możliwość wystąpienia powodzi
jest duża - wynosi aż 18%, jeśli 30 lat - ta możliwość jest jeszcze większa
-wynosi już 26%. Więc jeśli powódź zdarzyła się w danym miejscu niedawno, nie
znaczy to wcale, że nie zdarzy się również za rok, dwa lub pięć. Warto być na to
przygotowanym.
Wiedza o zagrożeniu
Najważniejszą czynnością jest ustalenie, czy budynkowi grozi zalanie i jak
głęboka może być w tym miejscu woda. Są dwa źródła takich informacji: plany
reagowania kryzysowego znajdujące się w urzędach gminnych (miejskich) oraz
doświadczenie własne lub sąsiadów mieszkających w pobliżu rzeki. Należy
spróbować wykorzystać oba źródła. Pierwszą czynnością może być zwrócenie się do
urzędu gminy z zapytaniem, czy dom znajduje się na terenach zagrożonych przez
powódź. Jednocześnie należy skontaktować się z sąsiadami i ustalić, czy zdarzały
się powodzie na tym terenie, dokąd sięgał zalew, jak był w tym miejscu głęboki.
Takie informacje mogą bardzo pomóc w przygotowaniu się do powodzi.
Czy można samemu zmniejszyć powodziowe?
Nie mamy wpływu na to, czy powódź wystąpi, czy nie. Natomiast każdy, kto
mieszka na terenach nawiedzanych przez powodzie, może wiele zrobić, by
zmniejszyć swoje własne straty. Do takich działań należą przede wszystkim:
-
ubezpieczenie domu i wyposażenia
-
zabezpieczenia techniczne
-
przygotowanie domu do powodzi
-
organizacja życia i pracy w domu
-
przygotowanie rodziny do powodzi i ewakuacji.
Ubezpieczenie domu i wyposażenia
W Polsce nie ma specjalnego ubezpieczenia przed stratami spowodowanymi przez
powódź - jest ono w większości firm ubezpieczeniowych elementem ubezpieczenia
„od ognia i innych zdarzeń losowych". Obejmuje ono zazwyczaj następujące
zdarzenia losowe: ogień, huragan, powódź, grad, piorun, obsunięcie się ziemi,
tąpnięcie, lawiny. Dla wszystkich rolników, czyli osób posiadających więcej niż
1 hektar gruntu rolnego lub leśnego oraz budynki ubezpieczenia uwzględniające
wymienione zagrożenia są obowiązkowe, a ceny takich polis preferencyjne.
Pozostałe osoby mieszkające na tych terenach muszą same zdecydować czy
ubezpieczą się, czy nie. Ubezpieczenia obowiązkowe obejmują jednak wyłącznie
budynki, uprawy ubezpiecza się dobrowolnie. Każdy z wymienionych rodzajów
ubezpieczenia zapewnia odszkodowanie w sytuacji, gdy powódź lub inne zdarzenie
losowe zniszczy bądź uszkodzi dom. Wówczas znaczna część strat zostanie pokryta
z odszkodowania. Decyzja o wyborze firmy ubezpieczeniowej oraz rodzaju polisy
musi być przemyślana.
Podstawowe zabezpieczenia techniczne
Do podstawowych działań technicznych, które w zdecydowany sposób mogą
przyczynić się do zmniejszenia strat powodziowych, należy: właściwe
odprowadzenie wód deszczowych z okolicy domu, dbałość o prawidłowe działanie
rowów odwadniających, zabezpieczenie kanalizacji przed cofaniem się ścieków.
Odprowadzenie wód deszczowych. Jeśli teren wokół domu jest tak ukształtowany,
że nie ułatwia szybkiego odprowadzenia wód deszczowych, jest duże
niebezpieczeństwo przedostania się tych wód do piwnic domu, leżącego poniżej
poziomu gruntu garażu, czy budynków gospodarczych. Warto więc zadbać o takie
ukształtowanie terenu wokół domu, by ułatwiać odpływ wód deszczowych oraz takie
wyprowadzenie odpływu wody z rur spustowych odprowadzających wodę z dachu, by
mogła ona szybko dostać się do okolicznego systemu odwadniającego.
Konserwacja rowów odwadniających. Rowy odwadniające pełnią bardzo ważną
funkcję - ich nieprawidłowe działanie jest częstą przyczyną zalania lub
podtopienia wielu budynków. Bywa, że rowy są niedrożne ze względu na rosnące tam
chwasty i wyrzucane odpady, zdarza się również, że zostaty całkowicie zasypane
przez nieświadomych skutków właścicieli posesji przy budowie wyjazdu z domu.
Warto więc, najlepiej wspólnie z sąsiadami, sprawdzić, czy rowy w okolicy są
drożne i ciągle je konserwować.
Zabezpieczenie kanalizacji przed cofaniem się ścieków. Jedną z częstszych
przyczyn niemałych strat są ścieki, które w czasie powodzi, a nawet w czasie
silnych deszczów, potrafią, cofając się w sieci kanalizacyjnej, zalać piwnice
budynków niszcząc zgromadzone tam rzeczy. Jest na to prosta, choć wymagająca
finansowych nakładów rada - należy zamontować na sieci kanalizacyjnej zawór
zwrotny lub zamykaną ręcznie zasuwę. Porad w tej sprawie udzieli każdy
hydraulik.
Przygotowanie domu
Znając lokalną historię i cechy powodzi można zastanowić się, jak przygotować
na takie zagrożenie swój dom. Nie wtedy, kiedy powódź nadciąga, ale na stałe. To
często się opłaca, choć niektóre z metod wymagają dość dużych nakładów
finansowych.
Zastosowanie osłon statych (betonowych lub ziemnych). Metodę tę można
stosować tam, gdzie spodziewany zalew nie jest głęboki. Polega ona na opasaniu
budynku niskim watem ziemnym lub murem przeciwpowodziowym (betonowym,
kamiennym). Skala spotykanych w praktyce rozwiązań jest bardzo różna: począwszy
od zabezpieczenia zewnętrznego zejścia do piwnicy w budynku, aż po
zabezpieczenie grupy budynków. Ze względu na dość wysokie koszty (konstrukcja,
zapewnienie stateczności, odprowadzenie wody itd.) nie stosuje się zabezpieczeń
indywidualnych wyższych niż 1 m.
Uszczelnienie domu to metoda polegająca na uniemożliwieniu wodzie dostępu do
wnętrza budynku. Do typowych środków stosowanych w praktyce należą: położenie
nieprzepuszczalnej warstwy na murach budynku (np. ceramicznej), nakładane na
czas powodzi osłony na okienka do piwnic i drzwi wejściowych, podniesienie
progów drzwi wejściowych, zasuwy w sieci kanalizacyjnej oraz inne. Metoda ta
daje dobre efekty tylko do pewnej głębokości zalewu - ok. 1 m. Przy większych
głębokościach parcie wody na ściany uszczelnionego budynku może naruszyć ich
konstrukcję. Zależy to oczywiście od grubości ścian budynku i materiałów, z
jakich zostały wykonane.
Zabezpieczenie przed wodą wnętrza budynku i wyposażenia. Metoda ta polega na
umożliwieniu wodzie swobodnego przepływu przez budynek i zapewnienia takich
warunków, by jak najmniej wyposażenia znalazło się w tej strefie. Najlepsze
efekty daje odpowiedni dobór funkcji pomieszczeń i ich wyposażenia, wodoodporna
powierzchnia ścian, zastosowanie ceramicznych płytek podłogowych (zamiast
parkietów lub drewnianych paneli) oraz umieszczenie niektórych urządzeń, takich
jak np. piece c.o., w bezpiecznych miejscach, np. na pierwszym piętrze lub
strychu. Metodę tę stosuje się w budynkach, gdzie spodziewana głębokość wody
przekracza 1 m.
Organizacja życia w domu
Organizacja domu może również w istotny sposób wpłynąć na wielkość strat.
Podstawowe rady w tym zakresie są następujące:
biuro wyposażone w drogi sprzęt komputerowy lub warsztat pracy wyposażony w
kosztowne urządzenia nie powinien być, jeśli to możliwe, zlokalizowany na
parterze
bezpieczniejszy dla samochodu jest garaż na poziomie terenu niż zlokalizowany
w piwnicy
ważne dokumenty, takie jak akty własności, polisy ubezpieczeniowe, świadectwa
pracy, metryki urodzenia, akty ślubu, podobnie jak pamiątki rodzinne, pieniądze
i kosztowności powinny być przechowywane na wyższych kondygnacjach.
Przy zakładaniu lub modernizacji różnych instalacji, np. ogrzewania, warto
zastanowić się, czy nie można zainstalować pieca nie w piwnicy, ale na wyższej
kondygnacji. Wiele osób, które zostały dotknięte przez powódź w 1997 r.
zdecydowało się na takie zmiany.
Przygotowanie rodziny do ewakuacji
Człowiek zaskoczony przez powódź często zachowuje się nierozsądnie: zmuszony
do szybkiej ewakuacji traci głowę, zapomina o pewnych czynnościach lub ważnych
przedmiotach, których nie powinien zostawić w domu. Dlatego członkowie rodziny,
w tym również dzieci, powinni być przygotowani na takie zagrożenia i wiedzieć,
jak się zachować i co zabrać z sobą w przypadku ewakuacji. W wielu krajach
promowane jest przygotowywanie rodzinnych planów ewakuacji, które zawierają:
schemat lokalnego planu ewakuacji przygotowanego dla wsi, miasteczka czy
dzielnicy przez lokalne centrum kryzysowe obejmujący linie przewidywanych
zalewów powodziowych, drogi ewakuacji i punkty ewakuacji
sposób ostrzegania przed zagrożeniem przez lokalne centrum kryzysowe
obejmujący sposób sygnalizowania (syrena, ostrzeżenie telefoniczne, inne) oraz
proponowany sposób reagowania na ostrzeżenie
wspólne miejsce zbiórki dla członków rodziny, gdy powódź zaskoczy ich poza
domem (w pracy, szkole itd.); najlepiej by byt to dom kogoś z krewnych lub
przyjaciół albo któryś z punktów ewakuacji przewidzianych w lokalnym planie
ustalenie, co każdy z członków rodziny ma zabrać z sobą, kiedy dojdzie do
ewakuacji; kto weźmie dokumenty, lekarstwa, pamiątki rodzinne, domowe zwierzęta,
np. kanarka lub kota ustalenie, kto i jakie czynności wykona przed opuszczeniem
domu w przypadku ewakuacji, kto jest odpowiedzialny za wyłączenie prądu, gazu,
wody itd.
W trakcie budowania takiego planu rodzina powinna się zastanowić, jak należy
się zachować w sytuacjach szczególnych, np. gdy nie będzie ostrzeżenia a woda
niespodziewanie zaleje dom.
*tekst pochodzi z opracowania pt. „Zagrożenia
naturalne” autorstwa M. Barszczyńska; E. Bogdanowicz, Ł. Chudy, M. Karzyński; R.
Konieczny, M. Krawczyk, M. Mierkiewicz, A. Ordak, C. Rataj, M. Sasim, M. Siudak,
M. Sztobryn, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodne, Warszawa 2002.
|